Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

„Apokalipsa była! A w literaturze spokój”

07 lutego 2025 | Rzecz o historii | Marta Byczkowska-Nowak
Tadeusz Borowski (pierwszy z lewej) w podróży do Murnau, 1945 r.
autor zdjęcia: PAP/Muzeum Literatury (3)
źródło: Rzeczpospolita
Tadeusz Borowski (pierwszy z lewej) w podróży do Murnau, 1945 r.
Po wojnie rodzina Borowskich przeprowadziła się do Olsztyna. Na zdjęciu widzimy od lewej: Tadeusza Borowskiego, jego matkę Teofilę i brata Juliusza. Olsztyn, czerwiec 1946 r.
autor zdjęcia: Muzeum Literatury
źródło: Rzeczpospolita
Po wojnie rodzina Borowskich przeprowadziła się do Olsztyna. Na zdjęciu widzimy od lewej: Tadeusza Borowskiego, jego matkę Teofilę i brata Juliusza. Olsztyn, czerwiec 1946 r.
Nieocalony. Tadeusz Borowski. Biografia Znak Literanova, Kraków 2025
źródło: Rzeczpospolita
Nieocalony. Tadeusz Borowski. Biografia Znak Literanova, Kraków 2025
Seminarium literackie w Nieborowie. Tadeusz Borowski stoi drugi od prawej. Zdjęcie wykonano na dwa miesiące przed śmiercią Borowskiego (zm. 3 lipca 1951 r.)
autor zdjęcia: Muzeum Literatury
źródło: Rzeczpospolita
Seminarium literackie w Nieborowie. Tadeusz Borowski stoi drugi od prawej. Zdjęcie wykonano na dwa miesiące przed śmiercią Borowskiego (zm. 3 lipca 1951 r.)

Tadeusz Borowski w 1943 r. trafił do Auschwitz... Przeżył. Po wojnie opublikował wstrząsające opowiadania. Potem chciał wierzyć, że komunizm będzie przepustką do nowego wspanialszego świata. A jednak 3 lipca 1951 r. popełnił samobójstwo.

Koniec tamtego [1946] roku obfitował w więcej spektakularnych wydarzeń. Po miesiącach wypisywania się z życia Tadeusz wraca do niego pełną parą – i od razu wdaje się w awanturę. Tak już właściwie będzie do końca. To mu zostało z czasów tajnych kompletów, doświadczenia obozowe chyba tylko wzmocniły tę jego zaczepność, odwagę mówienia na głos, prowokowania. Co, może nie?! Nie prowokował dla efektu. Niezrozumiała dla otoczenia pasja poszukiwania prawdy w oszukańczym świecie i fanatycznego stawania w jej obronie czyniła go w oczach środowiska furiatem.

Powrót do życia nieprzypadkowo zapewne łączy się z powrotem Tuśki. Pod koniec listopada Tadeusz jedzie do Wrocławia na wieczór autorski ze swoją „Bitwą pod Grunwaldem”, którą ostatecznie skończył pisać, zamiast skakać z mostu (cztery dni pijaństwa z profesorem Mikulskim), podróżuje też do Gdańska, Gdyni, Olsztyna, Łodzi. Walka o nową normalność nie jest łatwa, Marii ciągle wydaje się, że śledzi ją NKWD. Tymczasem przed styczniowymi wyborami władze niepokoi przeciągająca się nieobecność młodych twórców w oficjalnym życiu kulturalnym nowej ludowej ojczyzny. Literatura ma moc, której władza nie może lekceważyć. U progu 1947 roku rządzący wiedzą, że wojna się nie skończyła, przeniosła się tylko do lasu. Podziemie się organizuje, Emigracja nie traci...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13095

Wydanie: 13095

Spis treści

Reklama

Zamów abonament